Witajcie, kochani, chciałam powiedzieć, że... jakoś nie mogłam się oswoić z imieniem
Arthur dla mojego maluszka, z bardzo prostej przyczyny- jego postać miałam w głowie od dawien dawna, jest kreowany na pewną postać z prywatnych opowiadań, więc...
Ogłaszam uroczyście, że Arthur stał się Kasprem!
Z tej okazji, przedstawiam Wam małą sesję Kaspra oraz pierwszą wspólną z Serafinem. ♥
Jak oni rozczulająco razem wyglądają...
OdpowiedzUsuńJacy oni razem uroczy są! Taki mikrob <3 Mi on osobiście przypomina przez wzrost i włoski Artura z Minimków, ale Kasper nawet bardziej mu pasuje :]
OdpowiedzUsuńDziękuję :D Też mi wszyscy mówią żeby się nie przejmować, bo to nie koniec świata. Ahh te sesje... xD W takim razie i Ty dasz radę :]
Jestem miło zaskoczona w takim razie, że ktoś o mnie myślał! Jestem i ciesze się z tego :D
Malutki Kasper jest wyjątkowo rozbrajający i urokliwy...
OdpowiedzUsuńO rany jaki szkrabek :)
OdpowiedzUsuńWitaj Uroczy Kasperku. :O Masz fajowe włoski a czape. Łaaaaaaa :))
OdpowiedzUsuńRazem są bardzo rozkoszni ! :)
Oczywiście.. kotecek też wymiata.
Jak Ty ustawiasz tego Kasperka?! QuQ
OdpowiedzUsuńNaucz tak Eliane pozować! DX
Ale razem wyglądają zajebiście! >333<
Tacy kochani! QwQ
Jaka Kruszynka z Kaspra w porównaniu do Serafina :O
OdpowiedzUsuń